Witajcie Kochani!
Parę godzin temu skończył się 2015 rok, a więc przyszedł czas na małe podsumowanie. A jaki był zeszłoroczny rok?
Przede wszystkim pełen różnych wydarzeń, dobrych, złych, trudnych i ważnych decyzji. Powiem szczerze, że to chyba jeden z najbardziej intensywnych roków, jakie kiedykolwiek pamiętam. Nie przedłużając - zapraszam na podsumowanie blogowe, jak i prywatne 2015 roku.
Początek roku był dla mnie ciężki - rozpoczął się od choroby i operacji. Ale wiecie co? To trudne doświadczenie pokazało mi, że trzeba walczyć do końca i nie wolno się poddawać. Z drugiej strony ta sytuacja uświadomiła mi, jak wspaniałe osoby mam blisko siebie. A to wielki dar♥.
Kolejne miesiące minęły tak szybko, że nawet nie spostrzegłam, a już szykowałam się do obrony pracy licencjackiej. Jak wiecie obroniłam się na 5!
I zaczęły się wakacje... Najprzyjemniejsza część tego roku. Na blogu powstała 4-częściowa fotorelacja z naszego pobytu na greckiej wyspie - Zakynthos.
Piękne zdjęcia, a jeszcze piękniejsze wspomnienia. Zwłaszcza, że z Grecji wróciłam jako narzeczona. Najcudowniejsze zaręczyny, z najwspanialszym mężczyzną, jakiego znam♥.
Niestety lato szybko się skończyło i zaczęły się nowe obowiązki, zadania, a doba ma tylko 24h! W nowym roku zdecydowanie muszę lepiej organizować swój czas, by znów nie dopuścić do zaległości na blogu.
Ten rok obfitował także w nowe współprace, m.in z księgarnią, salonem optycznym, sklepem kosmetycznym, czy magazynem JOY. Cieszę się bardzo, z tego powodu, bo każda nowa współpraca to nowe doświadczenie, a mi (jako blogerce) zależy na ciągłym rozwoju.
2015 rok na Instagramie był bardzo intensywny. Z racji lekkich zaniedbań bloga, starałam się być z Wami w ciągłym kontakcie na IG oraz FB.
A jaki był ten rok pod względem stylizacji? Ocenę pozostawiam Wam drodzy czytelnicy ♥
A jaki dla Was był mijający już 2015 rok?
Czekam na Wasze komentarze ♥
Oby kolejny był jeszcze aktywniejszy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Racja! :)
UsuńMiałaś mega intensywny rok! A co do stylizacji to moja ulubiona to ta ostatnia w kapeluszu :)
OdpowiedzUsuńNawet prze intensywny! :) Stylizacja z kapeluszem jest też moją jedną z z dwóch najbardziej ulubionych :)
UsuńJestes mega! Widac,ze blogowanie sprawia Ci WIELKA przyjemnosc i ze nic nie robisz na sile! Robisz to calym ♥ i jestes piekna! Zapraszam do mnie: wiktoria-kozlowicz.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJej bardzo dziękuję za tak wiele cieplutkich słów :*:)
UsuńNie wiem dlaczego miałaś operacje ale i tak cię podziwiam za to wszystko. Zgadzam się z poprzedniczka - jesteś wielka! Bardzo lubię cie czytać, bo jesteś taka prawdziwa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki na prawdę!
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku!:)
OdpowiedzUsuńNawzajem :)
UsuńStylizacja która była w Joy najlepsza:)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że się podoba :)
UsuńGratuluję Ci wszystkich wspaniałych osiągnięć w 2015 roku :) Ja licencjat będę bronić w 2017. A studia magisterskie też robisz dziennie czy zaocznie?
OdpowiedzUsuńWierna Fanka
Bardzo Ci dziękuję :) Powodzenia na studiach!
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńWzajemnie :)
Usuń